Jakie są korzenie biznesu III RP? Czy przedsiębiorcy zajmujący czołowe pozycje w rankingach budowali swój biznes na zdrowych podstawach czy wykorzystywali kontakty ze służbami specjalnymi? Dziennikarskie śledztwo oparte o materiały IPN zadaje kłam legendzie o spontanicznej transformacji gospodarczej Polski. Kiedy służby specjalne rozpoczęły demontaż socjalizmu i wybrały latynoamerykański model terapii szokowej, do kontaktów z drem Jeffreyem Sachsem, nazywanym później "ojcem polskiej transformacji" oddelegowały oficera wydziału VIII SB. Niewidzialną rękę rynku z czasów Planu Balcerowicza okrywały mankiety resortowego munduru. Poznamy błyskotliwych wizjonerów wolnego rynku, budowniczych finansowych potęg i rodzinnych korporacji biznesowych. Tylko niektórzy z nich ujawnili swoją współpracę ze służbami specjalnymi i przyznają się do niej otwarcie w Wikipedii. Większość gorliwie zaprzecza w stylu "paliłem, ale się nie zaciągałem", nie pamięta żadnych faktów, albo deklaruje, że nie chce do nich wracać pamięcią. Niektórzy z bohaterów książki znaleźli się w niej ze względu na współpracę swoich rodziców z SB. Stawiamy pytanie na ile ten fakt wpłynął na ich sukcesy finansowe? To nieprawda, że pierwszy milion trzeba było ukraść. Wystarczyło być wytypowanym przez służby specjalne PRLu. W roku 2018, na podstawie listy 100 najbogatszych Polaków, naukowcy z Uniwersytetu Warszawskiego stworzyli portret polskiego miliardera. Najbogatsi Polacy, którzy byli agentami SB albo członkami PZPR mają majątek o 73 proc. wyższy od tych, którzy w PRLu nie startowali. Przypadek? Zapewne. Ale umiejętnie sterowany.
UWAGI:
Indeks osób.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Seria Resortowe dzieci opisuje przenikanie poszczególnych grup społecznych od PRL-u do III RP. Po analizie środowiska medialnego (tom I) i rozpracowaniu powiązań pokoleniowych ludzi służb specjalnych (tom II) przyszedł czas na POLITYKÓW. Wszelka nieformalna współpraca tej grupy społecznej z tajnymi strukturami o komunistycznych korzeniach jest szczególnie niebezpieczna. Polityk uwikłany w niebezpieczne związki przestaje być autonomiczny w swych decyzjach. Polityk - resortowe dziecko - nie musi mieć rodziców zatrudnionych lub współpracujących z resortami siłowymi. Sam też niekoniecznie musiał podpisywać kontrakt z SB, ale swoją karierę zbudował na sprawdzonych towarzyszach z komunistycznego aparatu. Czasem nie miał z resortem wiele wspólnego to Resort z daleka wspierał jego karierę. Opisujemy zakulisowe działania polityków pierwszoplanowych, ale także tych, którzy ukryci w tle pociągali za sznurki. Wielu z nich wykorzystało koneksje zdobyte w poprzednim systemie, aby osiągnąć wysoką pozycję w dyplomacji, polityce, biznesie, nauce stali się podporami międzynarodowych korporacji czy ponadnarodowych Komisji Decydujących o Wszystkim. Nie próbuj przełączać kanałów telewizora znajdziesz ich wszędzie; sytych i zadowolonych, odgrywających rolę pokrzywdzonych demokratów. 700 stron twardych danych; historii, powiązań, dat, liczb i dokumentów.
Notatki z marginesu życia. Rinke Rooyens, producent telewizyjny, spędził miesiąc w Zakładzie Karnym w Krzywańcu wśród osadzonych i funkcjonariuszy - ludzi z dwóch biegunów więziennego świata. Jego książka to zapis wrażeń z "państwa w państwie" - miejsca, w którym toczące się życie ukryte jest za murem, kratami i drzwiami cel. Opowiada o ludziach, ich marzeniach i problemach. Opisuje poruszające historie, w których często główną rolę odegrały przypadek, nieodpowiednie towarzystwo lub młodzieńcza głupota. Świat bohaterów tej opowieści - zamknięty i niedostępny - w zadziwiający sposób ciekawi i fascynuje. Niczym zakazany owoc...
UWAGI:
Na okł.: Więzienie. Piekło czy czyściec?
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Książka składa się z felietonów pisanych na bieżąco dla tygodnika "Do Rzeczy" i, jak zapewnia Ziemkiewicz, będzie stanowiła swoistą kontynuację "Pychy i Upadku" wydanej dwa lata temu."Teksty niedostępne w Internecie i trudne do znalezienia w archiwach, tutaj przejrzane i przeredagowane, uzupełnione, układające się w spójną diagnozę, której w debacie publicznej, zdominowanej wojną plemion, praktycznie nikt nie umiał albo nie chciał postawić" - pisze autor.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Był prawdziwym ambasadorem polskiej kultury na świecie. Politykę widział w kategoriach jak najdalszych od doraźnej taktyki, zawsze interesował go długofalowy cel. Nie był typowym dyplomatą, raczej kimś więcej: urzędnikiem państwowym, oddanym swojej ojczyźnie. Kiedy polityka schodziła poniżej pewnego poziomu, umiał z niej zrezygnować; nigdy nie zawładnęła nim na tyle, by musiał w trwać mimo budzącego się niesmaku. Podając się do dymisji z rządu, nie podał się jednak do dymisji ze służby Polsce. (z posłowia Michał Komara).
UWAGI:
Zapis jest drugim tomem rozmów ze Stefanem Mellerem. Obejmuje lata 1992 - 2006 opis pracy w centrali MSZ, a także na placówkach w Paryżu i w Moskwie. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Porywająca, bezlitosna, kontrowersyjna. Ta książka przypomina, że przed szmalcownikami, Jedwabnem i "złotymi żniwami" była fala antysemityzmu lat 30. Pan Cukier ma ponad 80 lat, mieszka w Izraelu i ma na imię Zvi. Przyszedł na świat w podwarszawskim Kałuszynie jako Hersz, w powojennej Polsce został Heńkiem. Polak? Żyd? Polak pochodzenia żydowskiego? Wystarczył jeden dzień, jedna godzina, by z człowieka stał się niczym. Kłys precyzyjnie odtwarza atmosferę, która przed II wojną światową doprowadziła do pogromów w wielu polskich miastach i wsiach. Z morza dokumentów wyławia najjaskrawsze przypadki prześladowań i zadaje wciąż to samo pytanie - jak to się mogło stać? "Chciałabym opowiedzieć naszą wspólną historię, której treść rozumiem, ale jej nie akceptuję" - mówi Kłys. I zamiast kryć się za słowami: "prosimy o wybaczenie, wybaczamy", wbija kij w mrowisko.
UWAGI:
Bibliogr. s. 355-357.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Ubek to historia agenta, który z pasją i oddaniem donosił na kolegów z opozycji. Byli wśród nich Kaczyński, Tusk, Borusewicz.To opowieść o człowieku, który kłamał, oszukiwał i manipulował.Janusz Molka jest pierwszym funkcjonariuszem bezpieki, który odczuwa wstyd. Po latach łamie zmowę milczenia. Ze szczegółami opowiada o tym, jak SB kontrolowała opozycję, a swoje ofiary prosi o wybaczenie.Jego historia nie kończy się wraz z upadkiem PRL. Jej zaskakujący finał następuje już w III RP. Złamany przez Służbę Bezpieczeństwa, był, jak mówi, werbowany przez służby wolnej Polski.Ubek to także opowieść o kulisach pokojowego przekazania władzy przez komunistów w 1989 roku, wpływie tajnych służb na wynik czerwcowych wyborów oraz roli, jaką wciąż w naszym kraju odgrywają dawni tajni współpracownicy.
UWAGI:
Data wyd. wg: www.sklep.zysk.com.pl. Bibliogr. s. 343-345. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni